integracja,<br>a już za objaw miał sklerozy,<br>że nie powstają tu kołchozy.<br>Do licha - mawiał - ten król kmiotów<br>socjalizm cały zepsuć gotów!<br>Zawsze był z niego niedołęga,<br>do pięt mi nawet nie dosięgał.<br>Miał rację Warski i Leszczyński,<br>że tu potrzebny jest Dzierżyński,<br>albowiem bez żelaznej miotły<br>wszystko rozniosą ciemne kmioty,<br>szczute przez kler i czarną sotnię,<br>i już niczego się nie dopnie,<br>bo zamiast elektryfikacji<br>powstają rządy ochlokracji!<br>Już wstrzymał, dureń, szereg budów,<br>więc cóż o rządach mówić ludu?!<br>Gdzie spojrzeć, wszędzie sklepikarze<br>swe czelne pokazują twarze,<br>najbardziej zaś w tym wszystkim wścieka,<br>że właściwego brak człowieka,<br>i to nie