Typ tekstu: Książka
Autor: Krzysztoń Jerzy
Tytuł: Wielbłąd na stepie
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1978
nie Kitajcy, tylko naród mongolski. I nie żadne bezbożniki, tylko mahometanie.
- Na jedno wychodzi. Kobyle mleko piją.
- Pani Ziuto - zaoponował Jurek. - Kumys to jest... wspaniała rzecz!
- Tfu!... Smarkacz. Wszystkie rozumy pozjadał. Wspaniała rzecz to tylko jedna jest, chłopcze - wódeczka... Od Kasprowicza. Nalewka od Baczewskiego. Żubrówka. I pieprzóweczka od...
- Zastanów się, kobito, do kogo ty to mówisz? - zawołała Jaśka.
- ...Pieprzóweczka od pani Ziuty! Zapamiętaj sobie.
- Będzie znał wszystkie gatunki wódek, a tabliczki mnożenia ani du-du! - powiedziała Zosia. - Do czwartej klasy go nie przyjęli, taki wstyd. No, Jureczku. Ile to jest? ju

Jurek milczał zacukany.
- Nie wie. No. Siem'ju wosiem? Siedem razy
nie Kitajcy, tylko naród mongolski. I nie żadne bezbożniki, tylko mahometanie.<br>- Na jedno wychodzi. Kobyle mleko piją.<br>- Pani Ziuto - zaoponował Jurek. - Kumys to jest... wspaniała rzecz!<br>- Tfu!... Smarkacz. Wszystkie rozumy pozjadał. Wspaniała rzecz to tylko jedna jest, chłopcze - wódeczka... Od Kasprowicza. Nalewka od Baczewskiego. Żubrówka. I pieprzóweczka od...<br>- Zastanów się, kobito, do kogo ty to mówisz? - zawołała Jaśka.<br>- ...Pieprzóweczka od pani Ziuty! Zapamiętaj sobie.<br>- Będzie znał wszystkie gatunki wódek, a tabliczki mnożenia ani du-du! - powiedziała Zosia. - Do czwartej klasy go nie przyjęli, taki wstyd. No, Jureczku. Ile to jest? ju <br><br>Jurek milczał zacukany.<br>- Nie wie. No. &lt;foreign&gt;Siem'ju wosiem?&lt;/&gt; Siedem razy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego