mają sposób na złodziei. <br> Wystarczy więcej uzbrojonych strażników, którzy będą bez przerwy patrolować wagony, również podczas podróży. Ponieważ ich twarze są znane złodziejom, powinni się wymieniać z kolegami, na przykład ze Szczecina. Bo my, nawet jeśli zauważymy złodzieja, nic nie możemy zrobić. Ich jest kilku, nas tylko dwóch kierownik i konduktor. I nie mamy żadnej broni. <br><br><au>Kuba Roszkowski </></><br><br><div type="art" sex="f"><tit>Kosztowne zaklęcie</> <br>Koszalińskie Targi Zdrowia. Nieprzebrany tłum odwiedzających przeciska się między stoiskami. Wróżki, tarociści, cudowne patelnie, herbaty, czerwone wino, piramidy, poduszki, wegetariańskie jadło, kręgarze... Za piętnaście złotych, dwadzieścia, pięćdziesiąt, dwieście... Ludzie na zdrowiu nie skąpią. Ustawiają się w kolejkach, przepychają i szeroko otwierają