Typ tekstu: Książka
Autor: Janusz Tazbir
Tytuł: Silva rerum historicarum
Rok: 2002
stulecia. Nie bardzo potrafi ona dopasować ultrawolnościową i w gruncie rzeczy nieco utopijną strukturę ustroju politycznego państwa do wymogów zmieniającej się zdecydowanie na gorsze rzeczywistości. Demokracja szlachecka rodziła się w warunkach wyjątkowo dla nas pomyślnej koniunktury międzynarodowej. Z potężnymi sąsiadami utrzymywano pokojowe (Turcja) czy nawet wręcz przyjazne (Habsburgowie) stosunki, a konflikty militarne z Moskwą przebiegały na peryferiach. Dobrych kilka pokoleń nie oglądało najeśdśców wewnątrz Rzeczypospolitej.
W tych warunkach nie tylko zwykła szlachta, ale, co ważniejsze, jej polityczna elita skłonna była sądzić, iż ta pomyślna dla Polski koniunktura będzie trwała jeśli nie stale, to przynajmniej dość długo.
Do elity rządzącej Rzecząpospolitą za
stulecia. Nie bardzo potrafi ona dopasować ultrawolnościową i w gruncie rzeczy nieco utopijną strukturę ustroju politycznego państwa do wymogów zmieniającej się zdecydowanie na gorsze rzeczywistości. Demokracja szlachecka rodziła się w warunkach wyjątkowo dla nas pomyślnej koniunktury międzynarodowej. Z potężnymi sąsiadami utrzymywano pokojowe (Turcja) czy nawet wręcz przyjazne (Habsburgowie) stosunki, a konflikty militarne z Moskwą przebiegały na peryferiach. Dobrych kilka pokoleń nie oglądało najeśdśców wewnątrz Rzeczypospolitej.<br>W tych warunkach nie tylko zwykła szlachta, ale, co ważniejsze, jej polityczna elita skłonna była sądzić, iż ta pomyślna dla Polski koniunktura będzie trwała jeśli nie stale, to przynajmniej dość długo.<br>Do elity rządzącej Rzecząpospolitą za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego