Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 21
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2000
marksizm i ideologię kapitalizmu w tym punkcie, gdzie traktują one człowieka jako wymienialny i bezwolny trybik w machinie postępu czy wzrostu. Papież odwołuje się do praw człowieka nie dlatego, że jest fanem Oświecenia lub współczesnego liberalizmu. Oba te nurty muszą mu być obce, bo Bóg nie jest w nich niezbędnie konieczny do sensownego urządzenia świata ludzkiego. Jeśli więc mówi językiem praw człowieka, to dlatego, że jest to dziś język powszechnie zrozumiały i da się pogodzić z chrześcijańskim rozumieniem osoby ludzkiej jako bezcennej, bo stworzonej przez Boga.

Dostrzegli to już w połowie pontyfikatu ludzie lewicy i niewierzący. Zaczęli wycofywać się z oskarżeń
marksizm i ideologię kapitalizmu w tym punkcie, gdzie traktują one człowieka jako wymienialny i bezwolny trybik w machinie postępu czy wzrostu. Papież odwołuje się do praw człowieka nie dlatego, że jest fanem Oświecenia lub współczesnego liberalizmu. Oba te nurty muszą mu być obce, bo Bóg nie jest w nich niezbędnie konieczny do sensownego urządzenia świata ludzkiego. Jeśli więc mówi językiem praw człowieka, to dlatego, że jest to dziś język powszechnie zrozumiały i da się pogodzić z chrześcijańskim rozumieniem osoby ludzkiej jako bezcennej, bo stworzonej przez Boga.<br><br>Dostrzegli to już w połowie pontyfikatu ludzie lewicy i niewierzący. Zaczęli wycofywać się z oskarżeń
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego