koniecznie znane zainteresowanym - które już są na Bali i pokazują, jakie wspaniałości czekają na zwycięzców. Jeśli ktoś do tej pory jeszcze nie zapragnął, aby się tam znaleźć, to teraz musi już połknąć haczyk. Kolejne komunikaty, informujące go, co zrobił, żeby przybliżyć spełnienie marzeń i jaka jest jego pozycja wobec innych konkurentów, będą go umiejętnie podtrzymywać w stanie euforii.<br>Podróż <foreign>incentive</> tym także różni się od turystycznej konfekcji, że ci, którzy zostaną na nią zabrani, poczują się osobami niebywale wyróżnionymi przez los. Grażyna Goslings z CU zna agentów swojej firmy. Wie, że niektórzy nigdy nie byli za granicą, niekoniecznie też muszą znać