Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, urządzeniu domu, telewizji, paleniu papierosów
Rok powstania: 2001
od razu wyjmuję.
Stasiu. Bo nie masz gadki. Jak ja z Lidką, przecież opowiadałam...
A co będę gadał?
Opowiadałam ci, jak z Lidką wracałam z tej wystawy psów. I policja ją zatrzymała, bo jechała wyprzedzała na ciągłej linii, czy coś takiego.
No.
No to ona wysiadła. Skąd pani wraca? Z konkursu piękności, mówi. Jak się na nią spojrzeli. Wiesz, i tak od słowa do słowa i puścili ją. A przecież dosyć duże przekroczenie było, bo wyprzedzać na ciągłej linii nie wolno.
A to wiesz, no to ona chciała
Tak ich zbajerowała tym psem.
A wiesz, a ja to nie gadam. Po
od razu wyjmuję.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Stasiu. Bo nie masz gadki. Jak ja z Lidką, przecież opowiadałam...&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;A co będę gadał?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Opowiadałam ci, jak z Lidką wracałam z tej wystawy psów. I policja ją zatrzymała, bo jechała wyprzedzała na ciągłej linii, czy coś takiego.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;No.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;No to ona wysiadła. Skąd pani wraca? Z konkursu piękności, mówi. &lt;vocal desc="laugh"&gt; Jak się na nią spojrzeli. Wiesz, i tak od słowa do słowa i puścili ją. A przecież dosyć duże przekroczenie było, bo wyprzedzać na ciągłej linii nie wolno.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;A to wiesz, no to ona chciała &lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Tak ich zbajerowała tym psem.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;A wiesz, a ja to nie gadam. Po
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego