Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Fakt
Nr: 02.09 (33)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
latach 60., a wtedy nie mówiło się o globalizacji.
- W dużej mierze była temu winna sytuacja polityczna. Niemal cały świat był wówczas podzielony na dwa obozy, a przepływ idei, mód, zwyczajów między nimi był ograniczony. No i technologia nie była tak rozwinięta jak dziś. A bez swobodnego przepływu wzorców zachowań, konsumpcji i technologii nie ma globalizacji - ona się na tym właśnie opiera. Mówiąc w uproszczeniu, chodzi o to, że takie same samochody można produkować równie dobrze w Japonii i w Brazylii, a nastolatek w Pekinie i w Warszawie będzie chciał mieć podobny sprzęt muzyczny, buty tej samej marki, a w McDonaldzie
latach 60., a wtedy nie mówiło się o globalizacji.&lt;/&gt;<br>&lt;who8&gt;- W dużej mierze była temu winna sytuacja polityczna. Niemal cały świat był wówczas podzielony na dwa obozy, a przepływ idei, mód, zwyczajów między nimi był ograniczony. No i technologia nie była tak rozwinięta jak dziś. A bez swobodnego przepływu wzorców zachowań, konsumpcji i technologii nie ma globalizacji - ona się na tym właśnie opiera. Mówiąc w uproszczeniu, chodzi o to, że takie same samochody można produkować równie dobrze w Japonii i w Brazylii, a nastolatek w Pekinie i w Warszawie będzie chciał mieć podobny sprzęt muzyczny, buty tej samej marki, a w McDonaldzie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego