Typ tekstu: Książka
Autor: red. Gomulicka Barbara
Tytuł: Pisarze polskiego oświecenia
Rok: 1996
jednakże Manfred Kridl: „Przyjaciel Brodzińskiego, Wincenty Reklewski posiadał może więcej talentu, ale zaprzągł go podobnie w służbę maniery sielankowej. Jest rzeczą znamienną, że w tych czasach ciekawych, gorących, pełnych napięcia dramatycznego ludzie ci, biorący czynny udział w Ťepopei napoleońskiejť, mający niewątpliwie mnóstwo silnych przeżyć – w poezji szli za konwenansem, za wzorami, opisywali fikcje i abstrakcje. Dwa były tego powody: pierwszy, że nie byli oni naprawdę poetami, że nic ich wewnętrznie nie zmuszało do wypowiadania swoich własnych uczuć, poza tym zaś byli wychowankami epoki klasycystycznej, uważali więc, że poezji nie bardzo uchodzi zajmować się zwyczajną rzeczywistością, chyba żeby była odpowiednio
jednakże Manfred Kridl: „Przyjaciel Brodzińskiego, Wincenty Reklewski <gap> posiadał może więcej talentu, ale zaprzągł go podobnie w służbę maniery sielankowej. Jest rzeczą znamienną, że w tych czasach ciekawych, gorących, pełnych napięcia dramatycznego ludzie ci, biorący czynny udział w Ťepopei napoleońskiejť, mający niewątpliwie mnóstwo silnych przeżyć – w poezji szli za konwenansem, za wzorami, opisywali fikcje i abstrakcje. Dwa były tego powody: pierwszy, że nie byli oni naprawdę poetami, że nic ich wewnętrznie nie zmuszało do wypowiadania swoich własnych uczuć, poza tym zaś byli wychowankami epoki klasycystycznej, uważali więc, że poezji nie bardzo uchodzi zajmować się zwyczajną rzeczywistością, chyba żeby była odpowiednio
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego