Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 10.02 (40)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
że wypłyną w ten sposób egzemplarze skradzione, jak chociażby ten z biblioteki PAN w Krakowie?

W ostatnich latach dokonano kilku spektakularnych kradzieży, oprócz krakowskiego zniknął egzemplarz z Kijowa, zaś dwa kolejne z St. Petersburga. Renomowane domy aukcyjne z wielką ostrożnością podchodzą do każdego nieznanego wcześniej egzemplarza. W styczniu zostanie zlicytowana kopia "De revolutionibus" pochodząca prawdopodobnie z Litwy, zostałem więc poproszony o sporządzenie ekspertyzy na wypadek kradzieży. Ponieważ moje notatki oraz materiały fotograficzne bardzo precyzyjnie opisują te dzieła, które badałem, z całą pewnością mogłem stwierdzić, że jest to nieznany mi wcześniej egzemplarz. Mam ogromny sentyment do księgi skradzionej z krakowskich zbiorów, zatem
że wypłyną w ten sposób egzemplarze skradzione, jak chociażby ten z biblioteki PAN w Krakowie? &lt;/&gt;<br><br>&lt;who4&gt;W ostatnich latach dokonano kilku spektakularnych kradzieży, oprócz krakowskiego zniknął egzemplarz z Kijowa, zaś dwa kolejne z St. Petersburga. Renomowane domy aukcyjne z wielką ostrożnością podchodzą do każdego nieznanego wcześniej egzemplarza. W styczniu zostanie zlicytowana kopia "De revolutionibus" pochodząca prawdopodobnie z Litwy, zostałem więc poproszony o sporządzenie ekspertyzy na wypadek kradzieży. Ponieważ moje notatki oraz materiały fotograficzne bardzo precyzyjnie opisują te dzieła, które badałem, z całą pewnością mogłem stwierdzić, że jest to nieznany mi wcześniej egzemplarz. Mam ogromny sentyment do księgi skradzionej z krakowskich zbiorów, zatem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego