ludzi, uwikłanych w kulturę, geografię i historię, oraz<br>prócz wymiaru politycznego: jakimi środkami i siłami oraz w jaki sposób<br>głosić i chronić prawdę, posiadał swój wymiar teologiczny: skoro prawda<br>Boża jest absolutna, czyli uniwersalna i niezmienna, a wolność ludzka<br>jest względna i, co gorsza, dwuznaczna (można z niej bowiem źle<br>korzystać), zatem wolność ma być podporządkowana prawdzie.<br> Przez całe wieki nie umiano dostrzec błędu w owym sylogizmie. A<br>błędem owym było hipostazowanie, nadawanie niezależnej bytowości<br>wolności i prawdzie. W rzeczywistości bowiem prawda oraz wolność nie<br>istnieją jako takie, samoistnie. Realnie istnieje tylko Bóg będący i<br>prawdą, i pełnią wolności oraz konkretny