Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 4
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
trafiły do ludzi.
Ta krótka historyjka nie tłumaczy pojawienia się dziesiątek Furbych w amerykańskich i angielskich sklepach, ale jest idealną bajką dla dzieci, wyjaśniającą, skąd pod ich choinką wziął się futerkowy gość. Producent Furby'ego zażyczył sobie mitologicznej opowieści tłumaczącej pojawienie się zabawki na rynku: początkowo stworek miał być przybyszem z kosmosu, ale w dobie "Obcego" i innych obrzydliwych intergalaktycznych potworów, okupujących nasze kina, kosmiczne pochodzenie Furby'ego mogłoby niepotrzebnie stresować dzieci. Tyle bajki i mitologie. Tak naprawdę Furby'ego wymyślił elektronik Dave Hampton, który w latach osiemdziesiątych zajmował się projektowaniem gier komputerowych na Atari. Pierwowzorem Furby'ego był tamagochi, czyli wirtualny kurczaczek. Dla przypomnienia
trafiły do ludzi.<br>Ta krótka historyjka nie tłumaczy pojawienia się dziesiątek Furbych w amerykańskich i angielskich sklepach, ale jest idealną bajką dla dzieci, wyjaśniającą, skąd pod ich choinką wziął się futerkowy gość. Producent Furby'ego zażyczył sobie mitologicznej opowieści tłumaczącej pojawienie się zabawki na rynku: początkowo stworek miał być przybyszem z kosmosu, ale w dobie "Obcego" i innych obrzydliwych intergalaktycznych potworów, okupujących nasze kina, kosmiczne pochodzenie Furby'ego mogłoby niepotrzebnie stresować dzieci. Tyle bajki i mitologie. Tak naprawdę Furby'ego wymyślił elektronik Dave Hampton, który w latach osiemdziesiątych zajmował się projektowaniem gier komputerowych na Atari. Pierwowzorem Furby'ego był tamagochi, czyli wirtualny kurczaczek. Dla przypomnienia
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego