Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 45
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
z kolei bez fundatora. Starosta doszedł pewnie do wniosku, że lepiej już, żeby dziennikarze pisali, że go nie było na imprezie, niż odnotowywali kolejną wpadkę.
Sąsiadka



Plotki, ploteczki

* W niedzielę byłam z sąsiadką na spacerze pod Krokwią. Natknęłyśmy się na słynne już igloo. Zastanawiam się, jak udało się właścicielowi tego koszmarku przekonać władze, że ten obiekt może tam dalej sobie stać. W związku z wielością nielegalnych inwestycji w pobliżu Krokwii, wspólnie z sąsiadką proponujemy nazwać tę okolicę - zakopiańską drwiną. Można by później w przewodnikach pisać np. centrum miasta łączy z drwiną ulica Piłsudskiego itd.
* Blady strach padł na warszawskich dygnitarzy, którzy
z kolei bez fundatora. Starosta doszedł pewnie do wniosku, że lepiej już, żeby dziennikarze pisali, że go nie było na imprezie, niż odnotowywali kolejną wpadkę.<br>&lt;au&gt;Sąsiadka&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Plotki, ploteczki&lt;/tit&gt;<br><br>* W niedzielę byłam z sąsiadką na spacerze pod Krokwią. Natknęłyśmy się na słynne już igloo. Zastanawiam się, jak udało się właścicielowi tego &lt;orig&gt;koszmarku&lt;/&gt; przekonać władze, że ten obiekt może tam dalej sobie stać. W związku z wielością nielegalnych inwestycji w pobliżu Krokwii, wspólnie z sąsiadką proponujemy nazwać tę okolicę - zakopiańską drwiną. Można by później w przewodnikach pisać np. centrum miasta łączy z drwiną ulica Piłsudskiego itd.<br>* Blady strach padł na warszawskich dygnitarzy, którzy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego