Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Lubuska
Nr: 28.06
Miejsce wydania: Zielona Góra
Rok: 2005
2 czerwca wysłałem pocztówki z Rewala, które przez tydzień nie doszły. Kiedy już znajomi je dostali, miały pieczątkę z datą 9 czerwca. A pani naczelnik, do której poszedłem na skargę zapewniała mnie, że listy są wyjmowane codziennie.

Kazimierz z Zielonej Góry: - Przeraziło mnie to, że ktoś może tak postępować z kotami ("Mordercza choroba", "GL" z 27 bm.). Może to będzie przestroga i ludzie zaczną w końcu dbać o te zwierzęta. Chodzenie na smyczy to już nie przesada, ale norma. Ja wiem, że kotów jest za dużo, ale metodą nie jest ich mordowanie
2 czerwca wysłałem pocztówki z Rewala, które przez tydzień nie doszły. Kiedy już znajomi je dostali, miały pieczątkę z datą 9 czerwca. A pani naczelnik, do której poszedłem na skargę zapewniała mnie, że listy są wyjmowane codziennie.&lt;/&gt; <br><br>&lt;div type="letter" sex="m"&gt;Kazimierz z Zielonej Góry: - Przeraziło mnie to, że ktoś może tak postępować z kotami ("Mordercza choroba", "GL" z 27 bm.). Może to będzie przestroga i ludzie zaczną w końcu dbać o te zwierzęta. Chodzenie na smyczy to już nie przesada, ale norma. Ja wiem, że kotów jest za dużo, ale metodą nie jest ich mordowanie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego