pani, ale ojcem dla syna. </><br><who1>Ojcem dla niego. </><br><who2>Niebywałe. </><br><who1>Tak. Tak że wie pani, jak sobie przypomnę ten cały okres mego życia, to no właściwie właściwie dobry, bo bo trafiłam na... czterdzieści lat byłam z nim. </><br><who2>Pani <gap>, czy pani by się bardzo obraziła na mnie, gdybym ja zapaliła papierosa? </><br><who1>Nie, koteczku. </><br><who2>Niech pani sobie siedzi. </><br><who1>Dobrze. </><br><who2>Niech pani sobie siedzi. </><br><who1>Ile płacę? </><br><who2>Dwadzieścia złotych. </><br><who1>Dobrze.<pause> Koteńku, tak że tak to wygląda życie. </><br><who2>A pani <gap>, ale opowie mi pani jeszcze parę słów jakichś ze swojej historii, kochanie. Ja tak <orig reg="pani">panię</> lubię słuchać. </><br><who1><vocal desc="laugh"> Proszę bardzo. Tak że wie pani, człowiek... ja ja byłam