zmieniają uczesanie głowy,<br>Bonja, podobnie jak Sikhowie,<br>czy w toalecie jest balowej,<br>czy nosi dżinsy plus pulower,<br>niezmiennie turban ma na głowie.<br><br>Turbanów ma tych chyba ze sto,<br>na każdą porę dnia i nocy.<br>Któż by je wszystkie zliczył! Zresztą<br>nie byłoby to w ludzkiej mocy!<br>Nawet, gdy jak lubieżna kotka<br>pręży swe ciało na tapczanie,<br>by skłonić samca do ataku,<br>to także wówczas jest w turbanie.<br>Tapczan ugina się, zapada,<br>sprężyny jęczą, rzężą ciała,<br>a turban z głowy jej nie spada,<br>jakby był sam kawałkiem ciała.<br><br><br>Gdy po raz pierwszy w swym turbanie<br>weszła do Cafe deux Magots,<br>sam wielki