Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 04.09
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 04.09
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
przekształcić redakcję w samodzielny ośrodek. Nie będę dyskutował na temat oskarżeń formułowanych przez jedną osobę - odpowiada Wesołowski.
Myczka zapewnia, że z treścią skargi zgadza się 25 pracowników redakcji. - Nie podpisali się nazwiskami, bo obawiają się, że Wesołowski wyrzuci ich z pracy. Ja też się boję, ale ktoś musi przerwać ten krąg milczenia - uważa dziennikarz.
Do akcji włączyli się regionalni politycy. Marszałek województwa Grzegorz Kubat (SLD) skierował do dyrekcji TVP pismo z prośbą o wyjaśnienie przyczyn konfliktu. - Poprosili mnie o to dziennikarze, ale i bez tego jako gospodarz regionu martwiłem się poziomem pracy naszego ośrodka telewizyjnego. Nie ma to żadnego związku z
Myczka zapewnia, że z treścią skargi zgadza się 25 pracowników redakcji. - Nie podpisali się nazwiskami, bo obawiają się, że Wesołowski wyrzuci ich z pracy. Ja też się boję, ale ktoś musi przerwać ten krąg milczenia - uważa dziennikarz.
Do akcji włączyli się regionalni politycy. Marszałek województwa Grzegorz Kubat (SLD) skierował do dyrekcji TVP pismo z prośbą o wyjaśnienie przyczyn konfliktu. - Poprosili mnie o to dziennikarze, ale i bez tego jako gospodarz regionu martwiłem się poziomem pracy naszego ośrodka telewizyjnego. Nie ma to żadnego związku z
przekształcić redakcję w samodzielny ośrodek. Nie będę dyskutował na temat oskarżeń formułowanych przez jedną osobę</> - odpowiada <name type="person">Wesołowski</>.<br><name type="person">Myczka</> zapewnia, że z treścią skargi zgadza się 25 pracowników redakcji. <q>- Nie podpisali się nazwiskami, bo obawiają się, że <name type="person">Wesołowski</> wyrzuci ich z pracy. Ja też się boję, ale ktoś musi przerwać ten krąg milczenia</> - uważa dziennikarz.<br>Do akcji włączyli się regionalni politycy. Marszałek województwa <name type="person">Grzegorz Kubat</> (<name type="org">SLD</>) skierował do dyrekcji <name type="org">TVP</> pismo z prośbą o wyjaśnienie przyczyn konfliktu. <q>- Poprosili mnie o to dziennikarze, ale i bez tego jako gospodarz regionu martwiłem się poziomem pracy naszego ośrodka telewizyjnego. Nie ma to żadnego związku z
