Typ tekstu: Książka
Autor: Andrzej Horubała
Tytuł: Farciarz
Rok: 2003
mroku wyłaniają się wymodlone postaci. Skanery robią tradycyjny ukłon, przeczesując niczym gigantyczne świetliste grabie mglistą poświatę sceny, a ty czujesz się po prostu bossem. Jesteś w takiej euforii, że nie potrzeba ci żadnych kobiet, żadnych używek: ani alkoholu, ani innych przyspieszaczy. Masz we krwi mnóstwo błogosławionej adrenaliny, kochasz ten kicz, kręci cię to i choć jednocześnie gardzisz jarmarcznością swoich przedsięwzięć, wiesz, że nic nie zastąpi takich przeżyć. Efekt to efekt!
Czujesz się niewiarygodnie i raz odpaliwszy taką rzecz, jesteś pewien, że już się nie cofniesz. Co tam wyższe studia, co tam ambitna sztuka! Biegasz po koronie stadionu, po zapleczu sceny, twój
mroku wyłaniają się wymodlone postaci. Skanery robią tradycyjny ukłon, przeczesując niczym gigantyczne świetliste grabie mglistą poświatę sceny, a ty czujesz się po prostu bossem. Jesteś w takiej euforii, że nie potrzeba ci żadnych kobiet, żadnych używek: ani alkoholu, ani innych przyspieszaczy. Masz we krwi mnóstwo błogosławionej adrenaliny, kochasz ten kicz, kręci cię to i choć jednocześnie gardzisz jarmarcznością swoich przedsięwzięć, wiesz, że nic nie zastąpi takich przeżyć. Efekt to efekt! <br>Czujesz się niewiarygodnie i raz odpaliwszy taką rzecz, jesteś pewien, że już się nie cofniesz. Co tam wyższe studia, co tam ambitna sztuka! Biegasz po koronie stadionu, po zapleczu sceny, twój
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego