czerwca 1991 r. RFN, jak żaden inny kraj, angażuje się na rzecz przyciągnięcia Polski w kierunku Brukseli". Prof. Wacław Wilczyński, który spędził dzieciństwo w Wolnym Mieście Gdańsku, przypomniał, że i w okresie międzywojennym nie brakowało Niemców, którzy rzetelnie chcieli współpracy z Polską i cenili sobie polsko-niemieckie sąsiedztwo. "Zawsze są kręgi zainteresowane w normalnym, nieuprzedzonym widzeniu spraw polsko-niemieckich i zwykle są trochę spychane przez tych, którzy tego nie chcą. W latach trzydziestych w Gdańsku było widać, jak ten racjonalny nurt, pozbawiony jakichś sentymentów, był stopniowo przytłaczany przez nurt szowinistyczny. Obawiam się, że i obecnie kręgi nie zainteresowane normalnością stosunków polsko