miał.</><br><whon> - Stary koń jest.</><br><whon> - No, niestety.</></><br><br><div type="convers"><br><br><whon> - No, skorzystam z okazji i idę na spacerek <gap></><br><whon> - Pewnie, że tak.</> <br><whon> - Muszę jeszcze iść po chleb. Pewnie nie będzie <gap> nie, o nie ja kupuje taki wojskowy.</><br><whon> - A tam w tym?</><br><whon> - Jest bardzo dobry.</><br><whon> - Ja też ten krojony kupuję.</><br><whon> - Nie, nie krojony, a gdzie jest krojony, wojskowy?</> <br><whon> - To tu też w tym, gdzie wojskowy jest.</><br><whon>- Tak?</> <br><whon> - <vocal desc="Mhm">, tylko że krojony, bardzo dobry.</><br><whon> - To nie krojony kupuję taki, z pełnego przemiału, z ziarnami.</><br><whon> - Tak, w tym.</><br><whon> - Bo jak przychodzę w sobotę o pierwszej, to już nie ma, przed pierwszą to już nie ma. <gap> A to jeszcze z ziarnkami