Typ tekstu: Książka
Autor: Wolanowski Lucjan
Tytuł: Upał i gorączka
Rok: 1996
czasem na swój konterfekt nad knajpą, to zżyma się ze złości i pewnie żałuje, że cholera nie zabrała autorów tego reklamowego pomysłu. Imć doktor był przecież za życia abstynentem, jaroszem i nigdy nie palił.

- El Tor uderza w Brunei w 1965 roku - opowiada mi szef służby sanitarnej sułtana - epidemia była krótkotrwała, zachorowały sto dziewięćdziesiąt dwie osoby, ale zaledwie trzy były już nie do uratowania, pozostałe udało się wyrwać śmierci. Kiedy tylko rozpoznano cholerę, natychmiast kazaliśmy zamknąć wszystkie jadłodajnie bez wyjątku, zgodę na ponowne otwarcie wydawaliśmy dopiero po dokładnej inspekcji sanitarnej. Samolotami ściągaliśmy szczepionkę. Dostało ją dziewięćdziesiąt procent ludności, helikoptery dowiozły ekipy
czasem na swój konterfekt nad knajpą, to zżyma się ze złości i pewnie żałuje, że cholera nie zabrała autorów tego reklamowego pomysłu. Imć doktor był przecież za życia abstynentem, jaroszem i nigdy nie palił.<br><br> - El Tor uderza w Brunei w 1965 roku - opowiada mi szef służby sanitarnej sułtana - epidemia była krótkotrwała, zachorowały sto dziewięćdziesiąt dwie osoby, ale zaledwie trzy były już nie do uratowania, pozostałe udało się wyrwać śmierci. Kiedy tylko rozpoznano cholerę, natychmiast kazaliśmy zamknąć wszystkie jadłodajnie bez wyjątku, zgodę na ponowne otwarcie wydawaliśmy dopiero po dokładnej inspekcji sanitarnej. Samolotami ściągaliśmy szczepionkę. Dostało ją dziewięćdziesiąt procent ludności, helikoptery dowiozły ekipy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego