Typ tekstu: Książka
Autor: Makuszyński Kornel
Tytuł: Szatan z siódmej klasy
Rok wydania: 1994
Rok powstania: 1937
głosem.
- Ciszej, ciszej, na Boga! - Ja nie pozwolę!
Adaś posłyszał sercem szelest łez opadających z tych słów. - Nie ma innej rady... Proszę się nie obawiać... Nic mi się nie stanie. Jeśli go nie schwytam, to przynajmniej zobaczę go z bliska. Dowiemy się od razu, co się za tym kryje, a kryje się coś bardzo niedobrego.
- Nie, nie... - omdlewającym głosem, nabrzmiałym od serdecznej, strwożonej prośby, szeptała dziewczyna.
Adaś poczuł jej rękę na swojej ręce. Drgnął i przymknął oczy, opamiętał się jednak w tej chwili.
- Panno Wandeczko - szepnął gorąco. - To nic wielkiego... Jestem starym harcerzem... Za chwilę będzie po wszystkim. Jakby się obawiał zaklęć
głosem.<br>- Ciszej, ciszej, na Boga! - Ja nie pozwolę!<br>Adaś posłyszał sercem szelest łez opadających z tych słów. - Nie ma innej rady... Proszę się nie obawiać... Nic mi się nie stanie. Jeśli go nie schwytam, to przynajmniej zobaczę go z bliska. Dowiemy się od razu, co się za tym kryje, a kryje się coś bardzo niedobrego.<br>- Nie, nie... - omdlewającym głosem, nabrzmiałym od serdecznej, strwożonej prośby, szeptała dziewczyna.<br>Adaś poczuł jej rękę na swojej ręce. Drgnął i przymknął oczy, opamiętał się jednak w tej chwili.<br>- Panno Wandeczko - szepnął gorąco. - To nic wielkiego... Jestem starym harcerzem... Za chwilę będzie po wszystkim. Jakby się obawiał zaklęć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego