Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Stolica
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1962
chorymi, potem ta sama uśmiechnięta twarz za szybą samochodu... a w kilka gadzin później zawodowa dyscyplina pryska bez śladu podczas nerwowego oczekiwania na spóźniony powrót dorastającej córki czy mocowania się z zepsutą pralką.
Oto naukowiec - specjalistka w swojej dziedzinie - wygłasza ze swadą referat na międzynarodowej konferencji, a wkrótce potem z książką kucharską w ręku telefonuje zrozpaczona do przyjaciółki: "Co robić? Już pół godziny jak wsadziłam ciasto do piecyka i nie rośnie".
Oto doświadczony pedagog, autorka artykułów o problemach wychowania - pełna wątpliwości w zetknięciu z własnymi dziećmi i najbliższym otoczeniem.
Idąc po kobiecych śladach trafimy na trop młodej ekspedientki śpieszącej po godzinach męczącej
chorymi, potem ta sama uśmiechnięta twarz za szybą samochodu... a w kilka gadzin później zawodowa dyscyplina pryska bez śladu podczas nerwowego oczekiwania na spóźniony powrót dorastającej córki czy mocowania się z zepsutą pralką. <br>Oto naukowiec - specjalistka w swojej dziedzinie - wygłasza ze swadą referat na międzynarodowej konferencji, a wkrótce potem z książką kucharską w ręku telefonuje zrozpaczona do przyjaciółki: "Co robić? Już pół godziny jak wsadziłam ciasto do piecyka i nie rośnie". <br>Oto doświadczony pedagog, autorka artykułów o problemach wychowania - pełna wątpliwości w zetknięciu z własnymi dziećmi i najbliższym otoczeniem. <br>Idąc po kobiecych śladach trafimy na trop młodej ekspedientki śpieszącej po godzinach męczącej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego