Typ tekstu: Książka
Tytuł: Między Panem a Plebanem
Rok: 1995
przeczytałem najsłabszą książkę Miłosza - Zdobycie władzy. Dla szesnastoletniego chłopaka taka lektura o pierwszych latach PRL była fascynująca. Wszystko było tam inaczej, niż dotąd czytałem. Potem zacząłem krok po kroku odkrywać prawdę. W ósmej klasie zacząłem chodzić na wagary do czytelni Biblioteki Narodowej i tam z wypiekami czytałem kolejne numery "Kultury", książki "Instytutu Literackiego", jakieś wydawnictwa londyńskie. Przypadkiem dowiedziałem się, że wprawdzie nie wolno ich było wypożyczać do domu, ale bez żadnych ceregieli wydawano je do czytelni. Czytałem książki Miłosza, Obóz wszystkich świętych Tadeusza Nowakowskiego, Gustawa Herlinga-Grudzińskiego, Moje życie Lwa Trockiego, Nową klasę Milovana Dżilasa, zapomnianą i nie docenioną monografię radzieckiej
przeczytałem najsłabszą książkę Miłosza - Zdobycie władzy. Dla szesnastoletniego chłopaka taka lektura o pierwszych latach PRL była fascynująca. Wszystko było tam inaczej, niż dotąd czytałem. Potem zacząłem krok po kroku odkrywać prawdę. W ósmej klasie zacząłem chodzić na wagary do czytelni Biblioteki Narodowej i tam z wypiekami czytałem kolejne numery "Kultury", książki "<name type="tit">Instytutu Literackiego</>", jakieś wydawnictwa londyńskie. Przypadkiem dowiedziałem się, że wprawdzie nie wolno ich było wypożyczać do domu, ale bez żadnych ceregieli wydawano je do czytelni. Czytałem książki Miłosza, <name type="tit">Obóz wszystkich świętych</> Tadeusza Nowakowskiego, Gustawa Herlinga-Grudzińskiego, <name type="tit">Moje życie</> Lwa Trockiego, <name type="tit">Nową klasę</> <name type="person">Milovana Dżilasa</>, zapomnianą i nie docenioną monografię radzieckiej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego