nieuniknionym fatum, wobec którego człowiek jest tylko igraszką, a wszelkie wysiłki, jakie podejmuje, aby uniknąć zagłady, przyspieszają jej nadejście: kapitalizm sam przygotowuje swego grabarza. A pamiętajmy, że Marks znał dobrze literaturę antyczną i mogła mu ona być natchnieniem w nie mniejszym stopniu niż ekonomia angielska i niemiecka filozofia."<br><page nr=87> "Wczuwanie się, które, jak pisaliśmy w poprzednim rozdziale, charakteryzuje różne fazy twórczości naukowej socjologa humanisty, to także zabieg artystyczny. Zabieg, który także zbliża rolę społeczną pewnego typu socjologa do roli społecznej twórcy w zakresie pewnych typów literatury lub sztuki. Tym więcej, że umiejętności wczuwania się zależy od wielostronnych osobistych kwalifikacji i od doświadczenia wewnętrznego