rozwiązywania problemów, ostre spory z członkami zarządu i radnymi. Ciemną plamą na jej szansach wyborczych jest także, w opinii krytyków, fatalna sytuacja ESPEBEPE, gdzie pani wiceprezydent była członkiem zarządu. Trzecim politykiem, o którym się mówi: <q>"poważny kandydat na prezydenta Szczecina"</>, jest wieloletni burmistrz Gryfina, Wojciech Długoborski. Jego pojawienie się w kuluarach Rady Miasta Szczecina zinterpretowano jednoznacznie jako przymiarkę do nowego urzędu. Za kandydaturą Długoborskiego z pewnością przemawia sukces Gryfina, którym rządził przez prawie 10 lat. Nikt nie jest w stanie zagwarantować, że ten mało znany w mieście polityk, bez wsparcia takiego giganta jak Elektrownia Dolna Odra, może ożywić Szczecin. Problemy 400