Typ tekstu: Książka
Autor: Koral Danuta
Tytuł: Wydziedziczeni
Rok: 1997
się zaśmiewali, kiedy kupił z zachwytem dziesięciokilowego szczupaka, a potem się skarżył:
- Wszyscy go oglądali. Przy moim stole był cały tłum. Ale nikt go nie chciał kupić. Za duży! I co miałem robić? Przyniosłem do domu i my go jedli i jedli, i jedli... To nie był szczupak, to był kuń! - zakończył z niesmakiem.
W starym albumie jest sympatyczne zdjęcie taty z wysokim, ubranym w chałat i jarmułkę Szmulem, kupcem zbożowym. Patrząc na tę fotografię ojciec mówił ze śmiechem:
- Każdy polski szlachcic ma swego Żyda.
Ojciec wyrósł na żelaznym kanonie etycznym swego ojca, generała, który nie tolerował nacjonalizmu i dyskryminacji rasowej
się zaśmiewali, kiedy kupił z zachwytem dziesięciokilowego szczupaka, a potem się skarżył:<br>- Wszyscy go oglądali. Przy moim stole był cały tłum. Ale nikt go nie chciał kupić. Za duży! I co miałem robić? Przyniosłem do domu i my go jedli i jedli, i jedli... To nie był szczupak, to był &lt;orig&gt;kuń&lt;/&gt;! - zakończył z niesmakiem.<br>W starym albumie jest sympatyczne zdjęcie taty z wysokim, ubranym w chałat i jarmułkę Szmulem, kupcem zbożowym. Patrząc na tę fotografię ojciec mówił ze śmiechem:<br>- Każdy polski szlachcic ma swego Żyda.<br>Ojciec wyrósł na żelaznym kanonie etycznym swego ojca, generała, który nie tolerował nacjonalizmu i dyskryminacji rasowej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego