myśli: czy wszystkie kury można sadzać na jajach, czy tylko niektóre? I po czym się je poznaje? <br>Wiktoryna odwróciła się od pieca, obie ręce oparła na biodrach i wrzasnęła: <br>- A skądże ja mam to wiedzieć, co? Cóż to, czy może jak służyłam u pani hrabiny na ulicy Czystej, to miałyśmy kurnik w salonie? Cóż to, na gospodynię się godziłam? Pan Bóg mnie pokarał za to, że nie uszanowałam miejsca u pani hrabiny, co taka była dla mnie dobra. To była prawdziwa pani! I lokaj był, i szofer, i na fortepianie cały dzień grała. (Gabriela wiedziała, że jak jest mowa o pani