Typ tekstu: Książka
Autor: Antoszewski Roman
Tytuł: Kariera na trzy karpie morskie
Rok: 2000
jest napisane - wskazał na list. - Proszę pana, weźmy rzecz na chłodno. Co z tego wynika? Otóż nic więcej tylko to, że nasz specjalista, doktor Zimmerbaum zdobył interesujące go informacje od niemieckiego kolegi "pracującego" w owym czasie w Krakowie. Otrzymał je, upewnił się o ich poprawności, pewnie w następnym liście podziękował kurtuazyjnie i rzecz się na tym kończy. Nic nie wiemy o publikowaniu wyników, nic nie wiemy o pana roli w tej sprawie, nawet nie wiemy, w jaki sposób pan wszedł w posiadanie korespondencji skierowanej do niejakiego Giesele... - dziekan kończył z wyraźnym z niesmakiem: - Na dodatek to "Heil Hitler" na końcu... Będzie
jest napisane - wskazał na list. - Proszę pana, weźmy rzecz na chłodno. Co z tego wynika? Otóż nic więcej tylko to, że nasz specjalista, doktor Zimmerbaum zdobył interesujące go informacje od niemieckiego kolegi "pracującego" w owym czasie w Krakowie. Otrzymał je, upewnił się o ich poprawności, pewnie w następnym liście podziękował kurtuazyjnie i rzecz się na tym kończy. Nic nie wiemy o publikowaniu wyników, nic nie wiemy o pana roli w tej sprawie, nawet nie wiemy, w jaki sposób pan wszedł w posiadanie korespondencji skierowanej do niejakiego Giesele... - dziekan kończył z wyraźnym z niesmakiem: - Na dodatek to "Heil Hitler" na końcu... Będzie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego