nie wykazała w organizmie Michaela Kennedy'ego "śladów alkoholu, środków uspokajających, odurzających, amfetaminy, marihuany, kokainy ani też opium".<br>Raport koronera uspokoił rodzinę i rozczarował amerykańską prasę bulwarową, która zawsze w odniesieniu do Kennedych oczekuje swoistej mieszaniny dramatu i skandalu. Michael Kennedy stał się autorem skandalu kilka miesięcy przed śmiercią, kiedy w kwietniu 1997 r. dziennik "The Boston Globe" ujawnił, że przez pięć lat miał on romans z niepełnoletnią córką biznesmena z Massachusetts, zatrudnianą dorywczo jako opiekunka trójki jego dzieci. Władze stanu Massachusetts rozważały nawet możliwość oskarżenia Michaela o "statusowe" zgwałcenie nieletniej, jednak zrezygnowały, kiedy dziewiętnastoletnia dziś dziewczyna odmówiła pozwania byłego kochanka do