Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 44
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 1997
jakiejkolwiek ochrony. O sytuacji informowano prezydenta George'a Busha. Amerykanie wraz z innymi cudzoziemskimi uchodźcami przedostali się w okolice Bagdadu. Biały Dom zwrócił się do francuskich i brytyjskich służb specjalnych z prośbą o pomoc w wywiezieniu agentów. Sojusznicy odmówili, twierdząc, że muszą zatroszczyć się o bezpieczeństwo własnych obywateli.
Pod koniec sierpnia łącznik amerykańskiego wywiadu skontaktował się z ówczesnym ministrem spraw wewnętrznych Krzysztofem Kozłowskim i szefem UOP Andrzejem Milczanowskim. Polskę wybrano ze względu na kilka elementów. Od połowy lat 70. polski wywiad był bardzo aktywny na Bliskim Wschodzie i w państwach arabskich. Dzięki zdobytym wówczas informacjom wiele naszych firm wygrało przetargi na budowę
jakiejkolwiek ochrony. O sytuacji informowano prezydenta George'a Busha. Amerykanie wraz z innymi cudzoziemskimi uchodźcami przedostali się w okolice Bagdadu. Biały Dom zwrócił się do francuskich i brytyjskich służb specjalnych z prośbą o pomoc w wywiezieniu agentów. Sojusznicy odmówili, twierdząc, że muszą zatroszczyć się o bezpieczeństwo własnych obywateli.<br>Pod koniec sierpnia łącznik amerykańskiego wywiadu skontaktował się z ówczesnym ministrem spraw wewnętrznych Krzysztofem Kozłowskim i szefem UOP Andrzejem Milczanowskim. Polskę wybrano ze względu na kilka elementów. Od połowy lat 70. polski wywiad był bardzo aktywny na Bliskim Wschodzie i w państwach arabskich. Dzięki zdobytym wówczas informacjom wiele naszych firm wygrało przetargi na budowę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego