Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 33
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
może... zapełnieniem ich na poły pustego do dziś placu targowego.
W "wyznaczonym miejscu", przyciśniętym do skarpy cmentarza na Pęksowym Brzyzku, handluje dziś kilkadziesiąt osób, w większości z Tatrzańskiego Zrzeszenia Kupców, kilkuset innych wyrzuconych z dawnego targowiska pod estakadą, eufemicznie określanych w urzędzie jako "niezrzeszeni", znalazło sobie inne - bardziej lub mniej legalne - miejsca. Wszystkich zaś interesuje los przetargu - dla większości jasne jest jedno. Jeśli zwycięży spółka Stoch-Bulas, to wiele osób straci źródło utrzymania, gdyż warunki najmu, jakie stawiają na swym placu, przekraczają finansowe możliwości większości z nich. Jedyną zorganizowaną grupą są wśród kupców pod Gubałówką działacze Tatrzańskiego Zrzeszenia Kupców, członka Tatrzańskiej
może... zapełnieniem ich na poły pustego do dziś placu targowego.<br>W "wyznaczonym miejscu", przyciśniętym do skarpy cmentarza na Pęksowym Brzyzku, handluje dziś kilkadziesiąt osób, w większości z Tatrzańskiego Zrzeszenia Kupców, kilkuset innych wyrzuconych z dawnego targowiska pod estakadą, eufemicznie określanych w urzędzie jako "niezrzeszeni", znalazło sobie inne - bardziej lub mniej legalne - miejsca. Wszystkich zaś interesuje los przetargu - dla większości jasne jest jedno. Jeśli zwycięży spółka Stoch-Bulas, to wiele osób straci źródło utrzymania, gdyż warunki najmu, jakie stawiają na swym placu, przekraczają finansowe możliwości większości z nich. Jedyną zorganizowaną grupą są wśród kupców pod Gubałówką działacze Tatrzańskiego Zrzeszenia Kupców, członka Tatrzańskiej
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego