Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 7
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
oceny człowieka, tak charakterystyczne dla cywilizacji amerykańskiej.
Budujące historyjki o pucybutach, którzy dzięki swojej pracy doszli do milionowych fortun, za oceanem urosły do rozmiaru społecznych mitów. U nas zaś jeszcze do niedawna wzorem dla wielu mogła być raczej postać "niebieskiego ptaka", żyjącego na cudzy koszt i nie skrępowanego żadnymi obowiązkami lekkoducha. Okazuje się jednak, że zachodni styl pracy, wyrosły z kultury mieszczańskiej i wartości protestanckich, przyjmuje się powoli także w naszym, zorientowanym na "szlacheckie" ideały społeczeństwie.
Na Zachodzie kult pracy wyrasta ze specyficznego jej pojmowania, z czynienia z niej głównego celu życia, sposobu własnego spełnienia czy wreszcie własnej użyteczności. Czy jednak
oceny człowieka, tak charakterystyczne dla cywilizacji amerykańskiej.<br>Budujące historyjki o pucybutach, którzy dzięki swojej pracy doszli do milionowych fortun, za oceanem urosły do rozmiaru społecznych mitów. U nas zaś jeszcze do niedawna wzorem dla wielu mogła być raczej postać "niebieskiego ptaka", żyjącego na cudzy koszt i nie skrępowanego żadnymi obowiązkami lekkoducha. Okazuje się jednak, że zachodni styl pracy, wyrosły z kultury mieszczańskiej i wartości protestanckich, przyjmuje się powoli także w naszym, zorientowanym na "szlacheckie" ideały społeczeństwie.<br>Na Zachodzie kult pracy wyrasta ze specyficznego jej pojmowania, z czynienia z niej głównego celu życia, sposobu własnego spełnienia czy wreszcie własnej użyteczności. Czy jednak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego