Typ tekstu: Książka
Autor: Pasławski Wiesław
Tytuł: 540 dni w armii
Rok wydania: 1999
Rok powstania: 2001
was z tego szkolenia dostało wpierdol w nocy? - rzekł tonem, w którym dawało się wyczuć kpinę oraz nutę wyższości jakby chciał powiedzieć: "my tutaj rządzimy". Rysiek przytakująco skinął głową. Tak jak ja był niewyspany i miał podkrążone oczy. Nikt nie miał pewności, że tylko na tych dwóch się skończy dlatego lepiej było czuwać do rana.
- Ale pewnie nie wiecie za co tak dostali? - wypytywał dalej żołnierz.
- Nie wiemy - potwierdziłem. - Może od was się czegoś dowiemy?
- Dostali za to, że są z brygady w Warszawie.
- Tylko za to? - nie mogłem uwierzyć.
- Nie do końca. To zemsta Siepiecińskiego za to, że go tam trepy
was z tego szkolenia dostało wpierdol w nocy? - rzekł tonem, w którym dawało się wyczuć kpinę oraz nutę wyższości jakby chciał powiedzieć: "my tutaj rządzimy". Rysiek przytakująco skinął głową. Tak jak ja był niewyspany i miał podkrążone oczy. Nikt nie miał pewności, że tylko na tych dwóch się skończy dlatego lepiej było czuwać do rana.<br>- Ale pewnie nie wiecie za co tak dostali? - wypytywał dalej żołnierz.<br>- Nie wiemy - potwierdziłem. - Może od was się czegoś dowiemy?<br>- Dostali za to, że są z brygady w Warszawie. <br>- Tylko za to? - nie mogłem uwierzyć.<br>- Nie do końca. To zemsta Siepiecińskiego za to, że go tam trepy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego