Typ tekstu: Książka
Autor: Rojek Tadeusz
Tytuł: Jak to się je
Rok: 1992
mały miecz zwany kordem z wolna przemieniał się z narzędzia do walki w nóż używany przy stole.
Tak więc łyżka prawdopodobnie zjawiła się jednak po nożu, początkowo drewniana, a następnie metalowa. Taka czy inna, zawsze nieoceniona przy zupie lub sosach i polewkach, ale niestety nader często pomijana przy nakryciu. Wtedy lepiono ją sobie z chleba, najbezpieczniej jednak było przynosić ze sobą, przytwierdzoną do pasa lub zatkniętą za cholewą.
Nóż i łyżka w swoich zasadniczych częściach - ostrza i czerpaka - nie zmieniały się tak wyraźnie, jak mogłoby to wynikać z ich długiej historii; zmieniały się tylko trzonki o tyle, o ile starano się
mały miecz zwany kordem z wolna przemieniał się z narzędzia do walki w nóż używany przy stole.<br>Tak więc łyżka prawdopodobnie zjawiła się jednak po nożu, początkowo drewniana, a następnie metalowa. Taka czy inna, zawsze nieoceniona przy zupie lub sosach i polewkach, ale niestety nader często pomijana przy nakryciu. Wtedy lepiono ją sobie z chleba, najbezpieczniej jednak było przynosić ze sobą, przytwierdzoną do pasa lub zatkniętą za cholewą.<br>Nóż i łyżka w swoich zasadniczych częściach - ostrza i czerpaka - nie zmieniały się tak wyraźnie, jak mogłoby to wynikać z ich długiej historii; zmieniały się tylko trzonki o tyle, o ile starano się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego