Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 18/05
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
wielu kontrolujących straci pracę.

Do redakcji zadzwonił Czytelnik. - W ciągu jednego przejazdu przez centrum kontrolowano mnie trzy razy - opowiadał. - Czym jest podyktowana tak zmasowana kontrola?

Jak dowiedzieliśmy się w Zarządzie Transportu Miejskiego nie zarządzano szczególnej akcji. - Może chodzi o początek miesiąca, wtedy pasażerowie najczęściej zapominają o kupnie miesięcznych, na co liczą kontrolerzy - przypuszcza Beata Bielawska, rzecznik prasowy ZTM.

Może. Ale niekoniecznie. Tajemnicą poliszynela jest fakt, że kontrolerzy przyjmują łapówki - wmawiając, że bilet był skasowany w innym pojeździe lub drugi raz, zabierając dokumenty pasażerom itp.

Dla nieuczciwych kontrolerów kończą się jednak dobre czasy. W autobusach i tramwajach jest coraz więcej żółtych elektronicznych
wielu kontrolujących straci pracę.<br><br>Do redakcji zadzwonił Czytelnik. - W ciągu jednego przejazdu przez centrum kontrolowano mnie trzy razy - opowiadał. - Czym jest podyktowana tak zmasowana kontrola?<br><br>Jak dowiedzieliśmy się w Zarządzie Transportu Miejskiego nie zarządzano szczególnej akcji. - Może chodzi o początek miesiąca, wtedy pasażerowie najczęściej zapominają o kupnie miesięcznych, na co liczą kontrolerzy - przypuszcza Beata Bielawska, rzecznik prasowy ZTM.<br><br>Może. Ale niekoniecznie. Tajemnicą poliszynela jest fakt, że kontrolerzy przyjmują łapówki - wmawiając, że bilet był skasowany w innym pojeździe lub drugi raz, zabierając dokumenty pasażerom itp.<br><br>Dla nieuczciwych kontrolerów kończą się jednak dobre czasy. W autobusach i tramwajach jest coraz więcej żółtych elektronicznych
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego