Typ tekstu: Książka
Autor: Filar Alfons
Tytuł: Śladami tatrzańskich kurierów
Rok: 1995
nacierającymi wojskami Hitlerowskimi. Niemcy byli już niedaleko Zakopanego.
Stanisław Marusarz zabrał do plecaka trochę jedzenia
i pożegnawszy rodzinę pospieszył w stronę Nowego Targu
w zamiarem zgłoszenia się do swojej jednostki wojskowej.
Chciał jak najszybciej włączyć się do walki z najeźdźcą. Do
Nowego Targu nie zdołał jednak dotrzeć. Drogę odcięła mu
linia frontu, a Nowy Targ zajęły już wojska nieprzyjacielskie.
Wrócił więc pospiesznie do Zakopanego, zabrał z domu
niezbędne rzeczy i ruszył w góry. Tylko one mogły zapewnić
mu schronienie.
Ukrywał się tu około dwóch tygodni. Takich jak on było
więcej. Chowali się wszyscy przed wszystkimi, zdezorientowani i
gubiący się w domysłach. Każdy
nacierającymi wojskami Hitlerowskimi. Niemcy byli już niedaleko Zakopanego.<br> Stanisław Marusarz zabrał do plecaka trochę jedzenia<br>i pożegnawszy rodzinę pospieszył w stronę Nowego Targu<br>w zamiarem zgłoszenia się do swojej jednostki wojskowej.<br>Chciał jak najszybciej włączyć się do walki z najeźdźcą. Do<br>Nowego Targu nie zdołał jednak dotrzeć. Drogę odcięła mu<br>linia frontu, a Nowy Targ zajęły już wojska nieprzyjacielskie.<br>Wrócił więc pospiesznie do Zakopanego, zabrał z domu<br>niezbędne rzeczy i ruszył w góry. Tylko one mogły zapewnić<br>mu schronienie.<br> Ukrywał się tu około dwóch tygodni. Takich jak on było<br>więcej. Chowali się wszyscy przed wszystkimi, zdezorientowani i<br>gubiący się w domysłach. Każdy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego