Typ tekstu: Książka
Autor: Kuczyński Waldemar
Tytuł: Burza nad Wiłą. Dziennik 1980-1981
Rok: 2002
własnymi słowami, tak czuje. I to powie za chwilę Wałęsa witając premiera: "Żądamy, abyśmy byli prawdziwymi gospodarzami w zakładzie i w kraju"95. Główni członkowie Komisji Rządowej zajmują miejsca po jednej stronie niskiego podłużnego stolika, a czołówka Prezydium MKS po drugiej stronie. Wałęsa i Jagielski twarzą w twarz. Reszta Komisji lokuje się na podwyższeniu prezydialnym, a członkowie Prezydium za swą czołówką w głębi sali. Na końcu przywarowali Mazowiecki i Kowalik. Tłumy na dziedzińcu Stoczni, zwykle rozproszone, teraz skupione przy głośnikach. Na wielkiej sali BHP, zawsze gwarnej, czasem wrzącej - cisza. Zaczyna się historyczna gra o oblicze Polski. Stolik chyba nawet jest pokryty
własnymi słowami, tak czuje. I to powie za chwilę Wałęsa witając premiera: "Żądamy, abyśmy byli prawdziwymi gospodarzami w zakładzie i w kraju"95. Główni członkowie Komisji Rządowej zajmują miejsca po jednej stronie niskiego podłużnego stolika, a czołówka Prezydium MKS po drugiej stronie. Wałęsa i Jagielski twarzą w twarz. Reszta Komisji lokuje się na podwyższeniu prezydialnym, a członkowie Prezydium za swą czołówką w głębi sali. Na końcu przywarowali Mazowiecki i Kowalik. Tłumy na dziedzińcu Stoczni, zwykle rozproszone, teraz skupione przy głośnikach. Na wielkiej sali BHP, zawsze gwarnej, czasem wrzącej - cisza. Zaczyna się historyczna gra o oblicze Polski. Stolik chyba nawet jest pokryty
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego