Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o pracy, wizycie u dentysty
Rok powstania: 2001
nie?

No, dokładnie, a niestety wszystko tyle kosztuje, cała ta opieka i i nawet żeby wziąć jakąś pielęgniarkę czy coś to jest kupę pieniędzy. A taki człowiek nie wypracuje sobie lat pracy, no bo kto go zatrudni? Jeżeli ona jednego dnia może normalnie chodzić, a drugiego dnia w ogóle z łóżka nie może wstać, bo nie ma siły. No a ona ona sobie tak jak mówiła, to ona po prostu jest taki dzień, że jak się położy, tak tak w ogóle cały dzień nie wstaje, bo po prostu nie ma siły się podnieść. I kto ją do pracy przyjmie? Wtedy co
nie?&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;&lt;gap&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;No, dokładnie, a niestety wszystko tyle kosztuje, cała ta opieka i i nawet żeby wziąć jakąś pielęgniarkę czy coś to jest kupę pieniędzy. A taki człowiek nie wypracuje sobie lat pracy, no bo kto go zatrudni? Jeżeli ona jednego dnia może normalnie chodzić, a drugiego dnia w ogóle z łóżka nie może wstać, bo nie ma siły. No a ona ona sobie tak jak mówiła, to ona po prostu jest taki dzień, że jak się położy, tak tak w ogóle cały dzień nie wstaje, bo po prostu nie ma siły się podnieść. I kto ją do pracy przyjmie? Wtedy co
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego