jest zbyt mała, ale i tak daje się wyszukać kilkaset kg. nieco większych. Ci ludzie, jeżeli nie zetknęli się z tym osobiście, to zapewne przynajmniej słyszeli o podobnym zachowaniu w czasie wielkiego głodu na Ukrainie, Choć trudne i uciążliwe, jednak okazało się wtedy bardziej racjonalne od kanibalizmu, umożliwiło przeżycie części ludności, za wyjątkiem okresu mrozów.) [Obóz Hammerstein, Stalag 315. "Na piaszczystym terenie obozu, nie było krzewów ani roślinności, która mogłaby dać schronienie lub pożywienie. Jeńcy aż do grudnia przebywali stale na otwartym terenie, potem stopniowo budowali elementy budynków. Jeńcy ci łyżkami próbowali wykopać doły, w których chronili się na noc. Jamy