Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 03.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
największego państwa UE. Ale - według nieoficjalnych informacji podawanych przez niemiecką i brytyjską prasą - Schröder może się zgodzić na korektę forsowanej przez ten kraj oraz Francję zasady tzw. podwójnej większości. W propozycji przedstawionej przez Irlandczyków zmieniono kryteria większości na 55 procent państw - w rozszerzonej Unii byłoby to 13 - i 55 procent ludności.
Według zapisów projektu unijnej konstytucji decyzje we Wspólnocie miałyby zapadać przy poparciu przynajmniej połowy krajów mających więcej niż 60 proc. ludności UE. To budziło sprzeciw niektórych państw, które bały się, że wielka trójka - Niemcy, Wielka Brytania i Francja - mogłaby blokować każdą decyzję, bo reprezentuje 44 proc. ludności UE. Obawy wzrosły
największego państwa &lt;name type="org"&gt;UE&lt;/&gt;. Ale - według nieoficjalnych informacji podawanych przez niemiecką i brytyjską prasą - &lt;name type="person"&gt;Schröder&lt;/&gt; może się zgodzić na korektę forsowanej przez ten kraj oraz &lt;name type="place"&gt;Francję&lt;/&gt; zasady tzw. podwójnej większości. W propozycji przedstawionej przez Irlandczyków zmieniono kryteria większości na 55 procent państw - w rozszerzonej &lt;name type="org"&gt;Unii&lt;/&gt; byłoby to 13 - i 55 procent ludności.<br>Według zapisów projektu unijnej konstytucji decyzje we &lt;name type="org"&gt;Wspólnocie&lt;/&gt; miałyby zapadać przy poparciu przynajmniej połowy krajów mających więcej niż 60 proc. ludności &lt;name type="org"&gt;UE&lt;/&gt;. To budziło sprzeciw niektórych państw, które bały się, że wielka trójka - &lt;name type="place"&gt;Niemcy&lt;/&gt;, &lt;name type="place"&gt;Wielka Brytania&lt;/&gt; i &lt;name type="place"&gt;Francja&lt;/&gt; - mogłaby blokować każdą decyzję, bo reprezentuje 44 proc. ludności &lt;name type="org"&gt;UE&lt;/&gt;. Obawy wzrosły
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego