sposób.<br> MATKA<br>Ach, Leoneczku, czyż ty myślisz, że ja jestem taka naprawdę jak teraz, gdy z tobą mówię?<br> LEON<br> obejmując ją<br>Ja wiem, ja wiem wszystko - ja nie jestem taką świnią, za jaką mnie masz. I wszystko będzie jeszcze tak dobrze.<br> MATKA<br>Ja tylko jednej rzeczy chcę: żebyś ty nie łudził się co do siebie. Może nie pojmuję tej twojej pracy, ale nie wierzę w nią. Ty nie rozumiesz życia zupełnie. Ja cię przed nim osłaniam jak pancerz. I boję się, żebyś nie dożył tej chwili, w której poznasz, że całe twoje życie to ja i nikt, i nic więcej.<br> LEON