Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 10.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
ten dług - mówi Ewa Petrykiewicz, wiceprezes Zarządu Głównego Katolickiego Stowarzyszenia Wychowawców. - Oddział w Piekiełku ma osobowość prawną i sam za siebie odpowiada.
Dramatu nie byłoby, gdyby szkoła była kontrolowana. Ale kto miał to robić? - Jako gospodarz gminy mam tylko przekazywać szkole subwencję od wojewody - mówi wójt Pachowicz i wskazuje na luki w przepisach dotyczących szkół przekazanych stowarzyszeniom. - Do nas należy jedynie nadzór pedagogiczny - rozkłada ręce małopolska kurator oświaty Elżbieta Lęcznarowicz. - Nie ma możliwości kontrolowania wszystkich stowarzyszeń w powiecie, jest ich około trzystu. Reagujemy, gdy mamy sygnały, że w stowarzyszeniu coś nie gra. Z Piekiełka takich sygnałów nie było - wyjaśnia starosta limanowski
ten dług - mówi &lt;name type="person"&gt;Ewa Petrykiewicz&lt;/&gt;, wiceprezes &lt;name type="org"&gt;Zarządu Głównego Katolickiego Stowarzyszenia Wychowawców&lt;/&gt;. - Oddział w &lt;name type="place"&gt;Piekiełku&lt;/&gt; ma osobowość prawną i sam za siebie odpowiada.<br>Dramatu nie byłoby, gdyby szkoła była kontrolowana. Ale kto miał to robić? - Jako gospodarz gminy mam tylko przekazywać szkole subwencję od wojewody - mówi wójt &lt;name type="person"&gt;Pachowicz&lt;/&gt; i wskazuje na luki w przepisach dotyczących szkół przekazanych stowarzyszeniom. - Do nas należy jedynie nadzór pedagogiczny - rozkłada ręce małopolska kurator oświaty &lt;name type="person"&gt;Elżbieta Lęcznarowicz&lt;/&gt;. - Nie ma możliwości kontrolowania wszystkich stowarzyszeń w powiecie, jest ich około trzystu. Reagujemy, gdy mamy sygnały, że w stowarzyszeniu coś nie gra. Z &lt;name type="place"&gt;Piekiełka&lt;/&gt; takich sygnałów nie było - wyjaśnia starosta limanowski
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego