Typ tekstu: Książka
Autor: Rudnicka Halina
Tytuł: Uczniowie Spartakusa
Rok wydania: 1996
Rok powstania: 1951
mu coś do ucha i wybiegł.
Kalias przejęty walkami nie widział, co się wokół niego dzieje, toteż gdy wszczęło się zamieszanie, rozejrzał się i spostrzegłszy, że Sotiona nie ma, pospieszył do wnętrza gmachu.
Tymczasem młodsi gladiatorzy ustawili się w szeregu, a Polluks stanął przed nimi i dał znak ręką. Z młodzieńczych piersi wyrwała się potężna pieśń:
Kędy spojrzysz, oręża blask,
Cały odział się dom ku czci
Aresa w spiż...*
Batiatus zgłupiał. Czyżby to dalszy ciąg pieśni i deklamacji? Ale Spartakus, gdy układali program uroczystości, nic mu o tym nie wspominał! Chłopcy spokojnie śpiewali. Jeszcze jedna pieśń. Głupstwo. Tylko czemu mistrze nie
mu coś do ucha i wybiegł.<br>Kalias przejęty walkami nie widział, co się wokół niego dzieje, toteż gdy wszczęło się zamieszanie, rozejrzał się i spostrzegłszy, że Sotiona nie ma, pospieszył do wnętrza gmachu.<br>Tymczasem młodsi gladiatorzy ustawili się w szeregu, a Polluks stanął przed nimi i dał znak ręką. Z młodzieńczych piersi wyrwała się potężna pieśń:<br> Kędy spojrzysz, oręża blask, <br>Cały odział się dom ku czci <br>Aresa w spiż...*<br> Batiatus zgłupiał. Czyżby to dalszy ciąg pieśni i deklamacji? Ale Spartakus, gdy układali program uroczystości, nic mu o tym nie wspominał! Chłopcy spokojnie śpiewali. Jeszcze jedna pieśń. Głupstwo. Tylko czemu mistrze nie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego