Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: rozmowa młodzieży o pracy, miłości, szkole
Rok powstania: 2001
tak zegnie łokieć, nie, że z zapałką, a on wytrzymał, a on głupi, jak but, ten koleś, tak ogólnie. I pech chciał, że pracuje tam, gdzie mamusia. I już była oczywiście relacja, że byliśmy w barze. No, tak było.
A co to za chłopak ?
ja zapomniałam, że wzięłam tylko dwa machy.
Dłużny.
Który to jest? Ten, co u mamusi tam w recepcji pracuje, nie?
Takie brzydkie coś.
Jego poziom był straszny, nie? O jakich, o jakich, o jakich on rzeczach mówił! Pierwsze co, to się chciałem z nim przywitać i wyciągam rękę, a on O! Chciałbyś! I pierwsze co, to rękę
tak zegnie łokieć, nie, że z zapałką, a on wytrzymał, a on głupi, jak but, ten koleś, tak ogólnie. I pech chciał, że pracuje tam, gdzie mamusia. I już była oczywiście relacja, że byliśmy w barze. No, tak było.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;&lt;overlap&gt;A co to za chłopak ?&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;&lt;overlap&gt; &lt;gap&gt; ja zapomniałam, że wzięłam tylko dwa machy.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Dłużny.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Który to jest? &lt;overlap&gt;Ten, co u mamusi&lt;/&gt; tam w recepcji pracuje, nie?&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;&lt;overlap&gt;Takie brzydkie coś.&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Jego poziom był straszny, nie? O jakich, o jakich, o jakich on rzeczach mówił! Pierwsze co, to się chciałem z nim przywitać i wyciągam rękę, a on &lt;q&gt;O! Chciałbyś!&lt;/q&gt; I pierwsze co, to rękę
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego