Typ tekstu: Książka
Autor: Gotowała Jerzy
Tytuł: Najkrócej żyją motyle. Lotnictwo rozpoznawcze wciąż niezbędne
Rok: 1996
Woda otaczała go wokół niczym obszerny arkusz stalowej blachy, ale... z dość rozległą plamą, jakby zrudziałej rdzy przypiętej do południowej burty. Początkowo nawet umknęła jego uwadze ale zaraz na stałe przykuła wzrok. Nagle zdał sobie sprawę z faktu, że to właśnie jest ta nowość, ta odmienność, to coś, co jak magnes przyciągało jego wzrok, absorbowało uwagę.
To był masowiec - Biajgo nie wiedział jeszcze, nasz czy obcy - ciągnący za sobą rozległą plamę nieczystości. a więc skrycie opróżniał swoje zapaprane wnętrze, czyścił brudne ładownie i to na polskich wodach terytorialnych.
- A to cholernik, brudas jakiś... - Biajgo zaklął w duchu i natychmiast zdecydował sprawdzić
Woda otaczała go wokół niczym obszerny arkusz stalowej blachy, ale... z dość rozległą plamą, jakby zrudziałej rdzy przypiętej do południowej burty. Początkowo nawet umknęła jego uwadze ale zaraz na stałe przykuła wzrok. Nagle zdał sobie sprawę z faktu, że to właśnie jest ta nowość, ta odmienność, to coś, co jak magnes przyciągało jego wzrok, absorbowało uwagę.<br>To był masowiec - Biajgo nie wiedział jeszcze, nasz czy obcy - ciągnący za sobą rozległą plamę nieczystości. a więc skrycie opróżniał swoje zapaprane wnętrze, czyścił brudne ładownie i to na polskich wodach terytorialnych.<br> - A to cholernik, brudas jakiś... - Biajgo zaklął w duchu i natychmiast zdecydował sprawdzić
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego