Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 04.20
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Marek Balicki. Chodzi o świadczenia rekomendowane, do których (według pomysłu ministerstwa) miałyby zostać zaliczone m.in. najnowsze, a więc najdroższe metody leczenia chorób, które mogą być leczone tradycyjnymi, tańszymi, metodami. NFZ płaciłby za świadczenia gwarantowane, różnicę w cenie dopłacałby pacjent z własnej kieszeni.
Samorządy i związki zawodowe pracowników ochrony zdrowia mają za złe, że rząd nie wydaje się zainteresowany ich stanowiskiem w sprawie projektu.
Projektem ustawy zajęli się też eksperci rzecznika praw obywatelskich. - Ma on wiele niedociągnięć i jest przeładowany trudnymi w odbiorze przepisami - ocenił kilka dni temu zastępca rzecznika Jerzy Świątkiewicz. Jego zdaniem spowodowane jest to pośpiechem, jaki towarzyszy pracom. Ustawa powinna
Marek Balicki&lt;/&gt;. Chodzi o świadczenia rekomendowane, do których (według pomysłu ministerstwa) miałyby zostać zaliczone m.in. najnowsze, a więc najdroższe metody leczenia chorób, które mogą być leczone tradycyjnymi, tańszymi, metodami. &lt;name type="org"&gt;NFZ&lt;/&gt; płaciłby za świadczenia gwarantowane, różnicę w cenie dopłacałby pacjent z własnej kieszeni.<br>Samorządy i związki zawodowe pracowników ochrony zdrowia mają za złe, że rząd nie wydaje się zainteresowany ich stanowiskiem w sprawie projektu.<br>Projektem ustawy zajęli się też eksperci rzecznika praw obywatelskich. &lt;q&gt;- Ma on wiele niedociągnięć i jest przeładowany trudnymi w odbiorze przepisami&lt;/&gt; - ocenił kilka dni temu zastępca rzecznika &lt;name type="person"&gt;Jerzy Świątkiewicz&lt;/&gt;. Jego zdaniem spowodowane jest to pośpiechem, jaki towarzyszy pracom. Ustawa powinna
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego