i wszystkich obecnych - biskupa A. Nossola, ordynariusza opolskiego. Powód jest jeden: Kuopio to partnerskie, bliźniacze miasto Opola śląskiego. Trzeba było ordynariuszowi przyjechać aż tutaj, aby się o tym dowiedzieć, i to w tak miłych okolicznościach! Czy nie warto by pomyśleć o takich zaprzyjaźnionych, wyznaniowo zróżnicowanych stolicach biskupich? Czy "dzieci światłości" mają zawsze, jak w przypowieści Chrystus (Łk 16, 8), być mniej roztropne w stosunkach z ludźmi w porównaniu z dziećmi tego świata? Czy muszą zawsze przegrywać brakiem wyobraźni i pomysłowości? Trzeba mnożyć ekumeniczne doświadczenia i poszerzać zakres przyjaźni ekumenicznych.<br>Pomysł zaprzyjaźnionych stolic biskupich odmiennych wyznań, w określonych miastach rożnych krajów, nie