Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 27
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
codziennymi?

- Produkty podstawowe będą wytwarzane nadal. Wiemy, że tutaj, na miejscu, jest duże zapotrzebowanie na wyroby naszej spółdzielni. To przyjemne, gdy w sklepie klient pyta się o kefir, maślankę, twaróg z Zakopanego, a jeśli ich nie ma odchodzi, choć obok leży coś innego.
Staramy się też wprowadzić odpowiednią politykę cenową, mając na uwadze właśnie miejscowego klienta.

- Zbyt wysokie ceny oferowanych produktów, to też był jeden z zarzutów związków.

- Polityka cenowa bardzo się zmieniła od marca. Gdy tylko miałem możliwość pokierowania spółdzielnią, w sensie własnej odpowiedzialności, tę rzecz natychmiast zmieniłem. Ceny zostały obniżone. Większość wyrobów staniała w stosunku do roku ubiegłego, choć muszę powiedzieć
codziennymi?&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Produkty podstawowe będą wytwarzane nadal. Wiemy, że tutaj, na miejscu, jest duże zapotrzebowanie na wyroby naszej spółdzielni. To przyjemne, gdy w sklepie klient pyta się o kefir, maślankę, twaróg z Zakopanego, a jeśli ich nie ma odchodzi, choć obok leży coś innego.<br>Staramy się też wprowadzić odpowiednią politykę cenową, mając na uwadze właśnie miejscowego klienta.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who1&gt;- Zbyt wysokie ceny oferowanych produktów, to też był jeden z zarzutów związków.&lt;/&gt;<br><br>&lt;who2&gt;- Polityka cenowa bardzo się zmieniła od marca. Gdy tylko miałem możliwość pokierowania spółdzielnią, w sensie własnej odpowiedzialności, tę rzecz natychmiast zmieniłem. Ceny zostały obniżone. Większość wyrobów staniała w stosunku do roku ubiegłego, choć muszę powiedzieć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego