na stronie, że teatr tarnowski wyczulony jest na aktualne zdarzenia, choćby to przedstawienie, grane po wielokroć, ustawicznie z czymś nowym.<br><br><tit1>ANTRAKT PIERWSZY</tit1><br>Uff, chwila przerwy, można zwolnić tempo, akcja przenosi się, wraz z widzami, na korytarze i do szatni. Teraz dobrze by było wprowadzić kilka postaci, powiedzmy heroldów, snujących się majestatycznie między ludźmi i wygłaszających.<br>Herold I: "Nie sądźcie, ludzie, naszych spektakli sportowych nie widząc całej panoramy działalności teatru tarnowskiego! My tu działamy nieszablonowo, przyjdźcie, a zobaczycie! Na dużej scenie "Śluby panieńskie" Aleksandra Fredry, wystawione po bożemu, piętnaście minut później na małej scenie "Białe małżeństwo" Tadeusza Różewicza. Sami zobaczycie, jak młodzi